Tak było zawsze i pewnie tak będzie. Wielkie fortuny powstawały bardzo często w czasach skrajnego kryzysu gospodarczego, albo w czasie wojny, kiedy całe społeczeństwa i narody walczyły o wolność lub przetrwanie. Czas bałaganu gospodarczego i niejasność kryteriów moralnych w czasach przejściowych zawsze jest czasem cwaniaków.
Ci, którzy będą się powoływać na realne przesłanki uzasadniające ich problemy gospodarczej zawsze natrafią na jakieś trudności formalne, może je przewalczą, a może nie. Ale zawsze znajdą się cwaniacy, którzy w papierach będą mieli wszystko w najwyższym porządku, choć zaraza im w niczym nie przeszkodziła i niczego nie stracili, bo niczego osiągnąć nie zamierzali. Wygrają dopiero teraz.