Tylko polskie utwory

0

Prześledzenie wszystkich zmian dotyczących art. 15 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji mogłoby być fascynującym tematem do refleksji na temat zmieniających się postaw większości politycznej w Polsce. Jak opisać sens tych zmian – które za każdym razem ograniczają swobodę nadawania polskich nadawców prywatnych? Czy tu chodzi o swoisty imperializm kulturowy, czy też może wiarę, że polski słuchacz da się wytresować jak małpa i po stu  odsłuchaniach w zupełności przejdzie na słuchanie Zenka Martyniuka zamiast Leonarda Cohena albo Boba Dylana? Wiadomo, sądząc po programie telewizji publicznej, że takie myślenie w sferze przekazu politycznego jest bliskie obecnym ludziom rządzącym w Polsce, więc wykluczyć nie sposób, że taka „idea” za takimi propozycjami istnieje.

Proszę czytać dalej na stronie prawo.pl

Udostępnij

O autorze

I am a lawyer with thirty years of experience, in my first professional life I was a journalist. But in my every life I am most attracted to curiosity, discovering new lands, and secondly - convincing people to do what is wise, good or beautiful. I will also let myself be convinced of these three things.

Zostaw Odpowiedź